sobota, 12 marca 2016

Mrzeżyno - miejsce do przemyśleń

Lata temu, kiedy miałam może jakieś 10 lat, pierwszy raz dotarłam z rodziną do Mrzeżyna i wtedy wręcz zakochałam się w tym miejscu.
Poznałam świetnych ludzi, przeżyłam super chwile, które pamiętam do dzisiaj.
Poranne spacery z psem na plaże, meduzy w wodzie, wszędzie grająca muzyka - wtedy był boom na disco polo i disco, więc wszędzie było słychać rytm, pamiątkowe maskotki losowane w automatach, które później nosiła w pyszczku moja psinka, bo uważała że wygrana maskotka była przecież dla niej :), pyszne lody z automatu zatapiane w czekoladzie - nigdy później nie jadłam tak wyśmienitych lodów, a przede wszystkim ogromna plaża, cisza, spokój, fajni ludzie i naprawdę miejsce pełne zarówno życia jak i relaksu.

Ostatnim razem byłam w Mrzeżynie tylko przejazdem i nie miałam tak dużo czasu na pobycie w Nim kilka dni (jak w dzieciństwie), ale plaży nie mogłam sobie odmówić.
Żadna z plaż w innych miejscowościach jej nie dorównuje. Jest enklawą spokoju - czysty piasek, szeroka plaża, dużo miejsca, ograniczony wiatr od morza. To właśnie tu można się położyć i patrzeć w niebo bez stresu że ktoś Nam przerwie tą spokojną chwilę i pozwolić aby myśli płynęły same.
Właśnie w Mrzeżynie wpadłam na ciekawe pomysły i zmianę swojego życia.
Czy się udało?
Ciągle nad tym pracuje :)














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz